niedziela, 17 marca 2013

"Harry cz.33"


Obudził mnie szum fal, czułam jak lekki wiaterek powiewa w moją stronę. Otworzyłam oczy i zobaczyłam piękny ocean. Zaczęłam sobie przypominać wczorajszy wieczór. Było cudownie, przeanalizowałam każdą scenę odkąd tu przyjechałam. W pewnym momencie poczułam jak ktoś jeździ delikatną dłonią po moim boku. Uśmiechnęłam się sama do siebie i odwróciłam się na drugą stronę. Harry wpatrywał się teraz we mnie. To było takie urocze.
H:Hej kocie. – Odgarnął moje włosy.
J:Cześć, jak się spało ?
H:Bardzo dobrze, a szczególnie po tak wspaniałym wieczorze. – Roześmiałam się tylko, a on mnie pocałował.
J: Jestem głodna. Mamy coś do jedzenia ?
H: Tak pójdę zobaczyć ale najpierw się ubiorę. – Roześmiałam się na widok gołego Hazzy. Co prawda nie po raz pierwszy go takiego widzę, no ale cóż. Chłopak szybko ubrał majtki i spodenki. Podszedł do reklamówki i zaczął coś tam grzebać. – Mamy mandarynki i dwa batony. – Uśmiechnął się
J:Nie najemy się no ale cóż. – Zawinęłam się kocem i podeszłam do Harry’ego.

Loczek usiadł na pisku i rozszerzył nogi. Usiadłam po miedzy jego nogi i wtuliłam się w jego tors. Przy fajnej zabawie zajadaliśmy batony i mandarynki. Po jakiejś godzinie postanowiłam sie ubrać. Przebrałam się niestety w wczorajsze ciuchy. Kiedy poszłam opukać sobie ręce usłyszałam jak Harry mnie woła. Podeszłam do niego i zobaczyłam że na drzewie wydrapał wielkie serce i pierwszą literkę swojego imienia.
H: Teraz twoja kolej chyba że mnie nie kochasz i tego nie chcesz.- Wskazał na puste miejsce w sercu, a ja bez żadnego zastanowienia się wydrapałam na drzewie w środku serca +G.
J:Kocham cie. – Pocałowałam go.
H: Ja Ciebie też.
J: Jak stąd do księżyca ? – Chłopak się roześmiał.
H: I jeszcze dalej. – Tym razem to on wpoił się w moje wargi – toczyliśmy naszymi językami długą walkę.

Po godzinie zaczęliśmy się zbierać. Pożegnaliśmy morze i upojne chwile w tym miejscu. Powoli poszliśmy do naszego samochodu które było 15 minut od nas. Kiedy doszliśmy Styles wsadził koc i resztę do bagażnika, a później odjechaliśmy.
-Kilka dni później-

Zaczęłam studiować. Bardzo mi się podoba ale mam mniej czasu dla Harry’ego. Przez to często się kłócimy. Między Loczkiem a Horanem troszkę się poprawiło. Przynajmiej już tak na siebie nie warczą. Moje mdłości nie ustąpiły. Mam pewne podejrzenia że jestem w ciąży i że Harry miał racje. Boję się to sprawdzić, ponieważ po prostu boje się że okaże się że jestem w ciąży, a przecież dopiero co zaczęłam studia. Loczek nic nie wie o moich podejrzeniach i niech tak zostanie ponieważ pewnie kazałby mi iść do ginekologa albo zrobić test. Dzisiaj jest sobota więc cała nasza siódemka się spotyka. Kiedy zjadłam śniadanie poszłam do łazienki. Ubrałam się i ułożyłam włosy w artystyczny nieład. Na rzęsy nałożyłam tusz i usta pomalowałam truskawkowym błyszczykiem. O 12.26 wyszłam z domu. Droga do chłopców zajęła mi chwilkę. Czekali już tylko na mnie. Mieliśmy sobie zrobić maraton filmowy. Oczywiście nie obeszło się bez moich zachcianek. Harry leciał mi do sklepu to po truskawki i bitą śmietanę, to po czekoladę itp. Dziwiło mnie to że jeszcze nikt z nich się nie domyślił. Ja byłam w 90% pewna że w moim organizmie tworzy się nowe życie, ale jak mówiłam nie chciałam mieć tej 100% pewności. Pod czas oglądania filmów Louis, Emma, Liam, Harry i Zayn zasnęli. Jedno po drugim odleciało. Zostałam tylko ja z Niall’em.  Skończył się nam popcorn więc oboje poszliśmy do kuchni i zaczęliśmy robić kolejną porcje. Śmialiśmy się i rozmawialiśmy. W pewnym momęcie się poślizgnęłam i wpadałam prosto w ramienia Horana. Sytułacja taka sama jak na filmach – nagle w tym momęcie do kuchni wpadł Styles i zaczął się wydzierać na blondasia że ma się trzymać z daleka ode mnie. Usiadłam na krześle i słuchałam jak obaj się na siebie drą.
H: Ona cie nie kocha ! Nie masz na co liczyć !
N: I tak kiedyś ją zdradzisz, zmieniasz dziewczyny jak rękawiczki !
H: Pojebało cie. Nigdy jej nie zdradzę ! Jesteś zasłony !
N: Ogarnij się człowieku to ty tu wpadasz i robisz awanturę !
H: Widocznie mam powód !
N: Dobra daruj sobie ! – Wyszedł z domu. Chłopaki wszystkich pobudzili. Ale ktokolwiek bał się odezwać.
J:Co ty robisz ? Nie poznaje cie ostatnio.
H:Co ja robie ? Co on robi.
J: Poślizgnęłam się, a on mnie złapał wielki mi hallo, masz powody do awantury.
H: Z mojej perspektywy inaczej to wyglądało.
J: Właśnie ! Najpierw daj komuś wyjaśnić, a potem się na niego wydzieraj. Harry zmieniłeś się ! Nie jesteś taki jak kiedyś, a ja nie wiem dlaczego.
H: Nie mogę ci powiedzieć.- Posmutniał
J:Myślałam że nie mamy przed sobą tajemnic, ale jednak się myliłam. – Udałam się w stronę drzwi.
H: Gdzie ty idziesz ? – Złapał mnie za rękę.
J: Do domu. Mam cie dość !

Widać było że Harry’ego zabolały te słowa ale chciałam stamtąd jak najszybciej wyjść. Zamówiłam taxi i pojechałam do domu. Wbiegłam szybko na górę i rzuciłam się na łóżko. Zaczęłam płakać.
-Oczami Harry’ego-

Nie mogłem jej powiedzieć że to Niall wysyłał jej te listy bo nie wiem jak by się zachowała. Cały czas słyszałam jej słowa które naprawdę mnie dobiły. Zamknąłem się w pokoju i już nie wyszedłem z niego.
-Oczami Nialla-

On zwariował! Kocham Grece ale zrozumiałem że ona kocha Harry’ego. Nie odpuściłem tak do końca. Chciałem się pogodzić z Stylesem bo przecież to mój przyjaciel ale po tym co się dzisiaj wydarzyło mam go zupełnie gdzieś. Wkurzył mnie ! Mam nadzieje że Grece przez tą kłótnie teraz nie cierpi.
 
 
Wiem szybki obrót spraw ale nie wiedziałam co wymyślić na taką jakby druga część. Dziękuje za tyle wyświetleń i tyle komentarzy. Nie wiem kiedy dodam następny rozdział bo nie mam zbytnio czasu.  Pa miśki ;**

11 komentarzy:

  1. Jejkuu,nie mogę się doczekać NEXTAA;**
    Alee rozumiem ,że nie masz czasu,jakoś poczekam.
    W sumie ja też wiele nie mam -SZKOŁA!
    Podsumowując świetny ,poprostu BOSKI!<3
    Całuski;**
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudny rozdział ;) Kurde , ale się porobiło ;) Nie moge się doczekać kolejnej części ;)

    http://letmeloveyou1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaaa, ale się pozmieniało ;o super ;D robi się coraz ciekawiej! :) czekam na kolejną część! :D mam nadzieję, że szybko znajdziesz czas, aby coś napisać ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny <3 troche się wydarzyło, ale do dobrze, bo nie jest nudno ;P weny i buziole ;**

    OdpowiedzUsuń
  5. super nie mogę doczekać się nn :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawie :)

    Zapraszam do mnie na bloga http://beautiful-magic-and-scared.blogspot.com/ pojawił sie już 4 rozdział :) Licze bardzo na komentarz <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Oby był szybko bo nie mogę się doczekać /weronika

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeden rozdział, a tyle sie wydarzyło...

    Uwielbiam twój styl pisania :)
    Adrianna

    OdpowiedzUsuń
  9. Tyle sie wydarzylo o.O ale pozytywnie ;* ,choc nie spodziewalam sie takiego obrotu :D
    Buziaki i wpadnij do mnie czasami kochana x)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jej niesamowicie piszesz. Znalazłam ten blog przypadkiem i jejj jest cudny. Od trzech dni czytałam wszystkie rozdziały i udało mi się. Jestem tak podjarana co bd dalej :D już nie mogę się doczekać :) życzę weny xx

    + nominowałam cię do The Versatile Blogger x
    Szczegóły na moim blogu: http://my-reason-to-live.blogspot.com/

    ++ czekam na nowy rozdział xx

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej ;*. Rzeczywiście szybki obrót spraw, ale jak chyba sama u mnie widzisz ja tak lubię ;P. Rozdział mega *.*
    Czekam z niecierpliwością nn <3.
    And....
    NOMINOWAŁAM CIĘ DO THE BEST BLOG AWARD!
    SZCZEGÓŁY U MNIE POD TYM LINKIEM:
    http://takemetotheendoftheworld-onedirection.blogspot.com/2013/03/the-best-blog-award-1.html
    BUZIACZKI Caroline xx ;*

    OdpowiedzUsuń